czwartek, 25 maja 2017

Kim jestem? 
Zadajemy sobie te pytanie każdego dnia, mniej lub bardziej świadomie. 
Kiedy poznamy na nie odpowiedź?
Wtedy, kiedy przestaniemy określać siebie cudzymi przymiotnikami. 
Jestem miłośniczką poezji, oddycham wierszem, żyje między wersjami, cierpię strofą...
Chciałabym zarazić Was moją miłością do poezji, co pomoże Wam na lekcjach języka polskiego i (mam nadzieję) pokaże nową drogę, która nie jest narzucona przez osoby trzecie... jest Waszym wyborem. 

środa, 24 maja 2017



Aleksander Fredro


"Wspomnienie"

Dopókiż jeszcze przeszłości chwile,
Które zapomnieć się silę,
Będziecie łudzić i nękać razem,
W nieszczęściu, szczęścia obrazem. —
 
Wspomnienia teraz równe katuszy,
Ach, zostawcie mi część duszy,
Niech snu przynajmniej słodkie powienie
Niesie ciche zapomnienie. —
 
Niestety! — kocham — jestem kochany,
Dzielą los mój opłakany,
I chcę... o płoche, szalone chęci,
Zgasić czucie w niepamięci. —
 
Życie wstrzymuję jednym wspomnieniem,
Wspomnienie dla mnie cierpieniem;
Gdy spojrzę w przeszłość, drażnię mą ranę —
Gdy zapomnę, żyć przestanę. —
 
Ach, czemuż losy kiedy raziły,
Podział mych cierpień zrobiły!
Mym jękiem drugi wzniecić się boję,
Cierpię, a życie nie moje. —




Juliusz Słowacki


"Hymn"


Smutno mi, Boże! - Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą;
Przede mną gasisz w lazurowéj wodzie
Gwiazdę ognistą...
Choć mi tak niebo ty złocisz i morze,
Smutno mi, Boże!
 
Jak puste kłosy, z podniesioną głową
Stoję rozkoszy próżen i dosytu...
Dla obcych ludzi mam twarz jednakową,
Ciszę błękitu.
Ale przed tobą głąb serca otworzę,
Smutno mi, Boże!
 
Jako na matki odejście się żali
Mała dziecina, tak ja płaczu bliski,
Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali
Ostatnie błyski...
Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze,
Smutno mi, Boże!
 
Dzisiaj, na wielkim morzu obłąkany,
Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem,
Widziałem lotne w powietrzu bociany
Długim szeregiem.
Żem je znał kiedyś na polskim ugorze,
Smutno mi, Boże!
 
Żem często dumał nad mogiłą ludzi,
Żem prawie nie znał rodzinnego domu,
Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi
Przy blaskach gromu,
Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę,
Smutno mi, Boże!
 
Ty będziesz widział moje białe kości
W straż nie oddane kolumnowym czołom;
Alem jest jako człowiek, co zazdrości
Mogił popiołom...
Więc że mieć będę niespokojne łoże,
Smutno mi, Boże!
 
Kazano w kraju niewinnéj dziecinie
Modlić się za mnie co dzień... a ja przecie
Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie,
Płynąc po świecie...
Więc, że modlitwa dziecka nic nie może,
Smutno mi, Boże!
 
Na tęczę blasków, którą tak ogromnie
Anieli twoi w siebie rozpostarli,
Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie
Patrzący - marli.
Nim się przed moją nicością ukorzę,
Smutno mi, Boże!


Narcyza Żmichowska


"Zaklęcie"


Idę lądem, płynę wodą,
A czy słońce lśni pogodą,
Czy pioruny z błyskawicą,
Czy na niebie gwiazdy świecą,
Czy mnie noc, czy dzień otoczy,
Czy mi jasno, czy mi ciemno,
Zawsze przy mnie, lub przede mną,
Takie wielkie czarne oczy!
Ach! to jej oczy!
 
Piję miód i piołun piję,
Zbieram ciernie i lilije,
Sok wyciskam, lecz w napoju
Nie ma zdrowia, ni spokoju,
Choć dokoła przestrzeń pusta,
Choć relikwię pocałuję,
Zawsze na mych ustach czuję,
Koralowe, drogie usta,
Ach! to jej usta!
 
Istna ona czarownica,
Świat zaklęła w swoje lica,
W swoje usta, w swoje oczy,
Już i pacierz nie odroczy;
Wszystko zmienia się w jej postać,
Kędy spojrzę, wszędzie ona,
Człowiek od tych czarów skona,
Lub sprawczynię musi dostać



Adam Mickiewicz

"Pierwiosnek"



Z niebieskich najrańszą piosnek
Ledwie zadzwonił skowronek,
Najrańszy kwiatek pierwiosnek
Błysnął ze złotych obsłonek.
 
Ja

Za wcześnie, kwiatku, za wcześnie,
Jeszcze północ mrozem dmucha,
Z gór białe nie zeszły pleśnie,
Dąbrowa jeszcze nie sucha.
 
Przymruż złociste światełka,
Ukryj się pod matki rąbek,
Nim cię zgubi śronu ząbek
Lub chłodnej rosy perełka.
 
Kwiatek
Dni nasze jak dni motylka,
Życiem wschód, śmiercią południe;
Lepsza w kwietniu jedna chwilka

Niż w jesieni całe grudnie.
 
Czy dla bogów szukasz datku,
Czy dla druha lub kochanki,
Upleć wianek z mego kwiatku,
Wianek to będzie nad wianki.
 
Ja
W podlej trawce, w dzikim lasku
Urosleś, o kwiatku luby!
Mało wzrostu, mało blasku,
Cóż ci daje tyle chluby?
 
Ni to kolory jutrzenki,
Ni zawoje tulipana,
Ni lilijowe sukienki,
Ni róży pierś malowana.
 
Uplatam ciebie do wianka;

Lecz skądże ufności tyle!
Przyjaciele i kochanka

Czy cię powitają mile?
 
Kwiatek

Powitają przyjaciele
Mnie, wiosny młodej aniołka;
Przyjaźń ma blasku niewiele
I cień lubi jak me ziołka.
 
Czym kochanki godzien rączek,
Powiedz, niebieska Marylko!

Za pierwszy młodości pączek
Zyskam pierwszą... ach! łzę tylko.





Cyprian Kamil Norwid



                  Cyprian Kamil Norwid

                          

                  „Od Anioła do Szatana” 


                         Od Anioła do Szatana
                       Ta dziecina gnana, szczwana,
                       Kiedyż trupem padnie?
 
                            I niemowląt już nie będzie
                             Psalmujących, jak łabędzie,
                          Kiedy śmierć je kradnie.
 
                         I ramiona młodociane,
                        W bezimienny puch rozwiane,
                       Dziejów nazwą śmieciem.
 
                        A sto wiosen razem błyśnie
                         Dla zrodzonych naumyślnie,
                          Skoro my odleciem!










czwartek, 11 maja 2017

ROMANTYZM


Romantyzm



Romantyzm to okres w dziejach kultury i literatury europejskiej przełomu XVIII i XIX w. Romantyzm powstał na fali europejskich ruchów wolnościowych, które nawiązywały do ideałów Wielkiej Rewolucji Francuskiej. W Anglii romantyzm towarzyszył ruchowi czartystów, w Rosji powstaniu dekabrystów, w Polsce powstaniu listopadowemu. W Europie Zachodniej romantyzm rozpoczął się znacznie wcześniej niż w Polsce - w latach 80-ych XVIII w.



Cechy charakterystyczne romantyzmu:
- stawianie uczucia ponad rozum jako najbardziej zbliżające człowieka do
poznania tajemnic życia
- wiara w możliwość kontaktu ze światem pozazmysłowym
- wprowadzenie do literatury wątków baśniowych, fantastycznych, legend, podań
- tajemniczość
- wprowadzenie wątków i motywów historycznych, szczególnie średniowiecznych
- zainteresowanie się tematyką wschodu, tzw. orientalizm
- odrzucenie zasad i reguł poetyki klasycznej krępujących rozwój jednostki
- dążenie do indywidualizmu

Caspar David Friedrich Mężczyzna i kobieta zapatrzeni w księżyc, ok 1830-1835

http://szara-przystan.blogspot.com/2012/02/epoka-duszy-wiary-i-intuicji-romantyzm.html